Nakrzyczała(e)ś na dziecko. Co dalej?


Prawda jest taka, że każdej mamie (i każdemu tacie!) zdarza się czasami wybuchnąć. Nie jesteśmy idealni – i dobrze! 💜

Przede wszystkim chciałabym, abyś miała świadomość, że na tym świat się nie kończy!

Pamiętam jak pierwszy raz porządnie wydarłam się na córkę. Czułam się okropnie i byłam o krok od tego, żeby wylać sobie na głowę wiadro pomyj. Na szczęście wiedziałam, że mogę to naprawić i po prostu przeprosić.

Jak przeprowadzić z dzieckiem taką rozmowę naprawczą?

🟣 POCZEKAJ, AŻ EMOCJE OPADNĄ
Zaczekaj, aż poczujesz się gotowa do rozmowy – rozmowa „na siłę” nie przyniesie dobrych efektów i może jeszcze skomplikować sprawę.
Uszanuj emocje dziecka – poczekaj, aż ono tez będzie gotowe do rozmowy.

🟣 PRZEPROŚ DZIECKO
Tak po prostu powiedz „przepraszam”.

🟣 WYJAŚNIJ KRÓTKO POWÓD SWOJEJ ZŁOŚCI
Powiedz za co przepraszasz (dla dziecka to wcale nie musi być oczywiste). Powiedz np. „Przepraszam, że na ciebie nakrzyczałam. Nie powinnam tego robić.”

🟣 ZAPEWNIJ DZIECKO, ŻE NIE JEST WINNE TWOJEJ ZŁOŚCI
Dzieci mają tendencję, aby wszelką winę brać na siebie.
Pamiętaj, że Twoja złość jest o Tobie, nie o dziecku.

🟣 ZAPEWNIJ DZIECKO, ŻE KOCHASZ JE BEZWARUNKOWO
Powiedz dziecku, że je kochasz, przytul je (jeśli tego potrzebuje). Bądź otuchą – to trudne doświadczenie dla was obojga!

🟣 USZANUJ GRANICA DZIECKA
Dziecko może nie chcieć od razu rozmawiać czy się przytulać. Może potrzebować chwili samotności – w takim wypadku zapytaj je czy chce pobyć samo i zapewnij, że czekasz obok.

🟣 POMOCNE MOŻE BYĆ WSPÓLNE PRZECZYTANIE KSIĄŻKI
„Mamę się złości” napisałam właśnie po to, aby dodawała otuchy zarówno rodzicowi jak i dziecku. 💜

Tym bardziej, że właśnie trwa jej przedsprzedaż! „Mama się złości” to książka, która przełamuje tabu i porusza temat złości rodzica. Pokazuję w niej nieidealną mamę, która pod wpływem silnych emocji nakrzyczała na córkę, a później… postanowiła ją przeprosić.

Tylko do 3. maja możesz przygarnąć swój egzemplarz w niższej cenie i z dodatkową kolorowanką antystresową! 🤩
Szczegóły znajdziesz klikając tutaj. 🙂

Tymczasem chcę Ci dać znać, że niezależnie od tego jak często wybuchasz, jesteś dobrą mamą! 💜
Bądź dla siebie dobra!

PS jeśli chciałabyś się dowiedzieć jak można zapanować nad zbliżającym się wybuchem złości oraz dowiedzieć się jakie mogą być jego przyczyny, zajrzyj do moich poprzednich wpisów:

„Złość rodzica, co dalej?”

„Jak rozładować złość?”

„Dlaczego się wściekasz, czyli rodzicielskie zapalniki”


A jeśli potrzebujesz ukojenia oraz większej dawki wiedzy, zajrzyj do e-booka Zuzy Skrzyńskiej, o którym możesz poczytać klikając tutaj.